Clik here to view.
O tym, że król wrócił na zamek
Po kilku miesiącach sikania na klatkę, urywania klamek, wciągania kresek i sprowadzania dziewczyn do towarzystwa udało nam się przenieść do budynku, w którym sąsiedzi docenią nasze spokojne charaktery...
View ArticleClik here to view.
O tym, co słychać na zamku
Za dwa dni minie pierwszy tydzień, odkąd nasza świta zdobyła zamek po raz kolejny. Gołębie robią dalej to, co lubią robić najbardziej. I niekoniecznie chodzi o gruchanie. Naprawdę, kiedy widzę, jak...
View ArticleClik here to view.
O tym, jak smakuje rybka nad morzem
Jedną z niezaprzeczalnych zalet wiosny jest to, że kobiety w sukienkach wykwitają gęsto jak trądzik na twarzy gimnazjalisty. Drugą z kolei jest to, że rozpoczyna się sezon na rybkę, więc genialnym...
View ArticleClik here to view.
O tym, że z żadnej chmury żaden deszcz
Witam serdecznie z Zamku, który w przeciwieństwie do zamków tradycyjnych zapewnia przed ukropem taką ochronę, jaką parasol zapewnia przed spadającą z nieba cegłą. Witam serdecznie w tygodniu, w którym...
View ArticleClik here to view.
O tym, jak szybko płynie czas
Krótką naszą historię przez trzy ostatnie miesiące zaczniemy od fotografii podróży. Było to za czasów, gdy jeszcze śnieg leżał po ulicach, a niektóre niewiasty miały na tyle siły, żeby kursować z nami...
View ArticleClik here to view.
O tym, że podróż do Gdańska udokumentowałem
Dzisiejszy dzień zdecydowanie należy do tych dni, które po przeżyciu szufladkuje się do kategorii „gdybym-wiedział-to-nie-wstawałbym-z-łóżka”. Wybraliśmy się z Tomaszem na polowanie na mieszkanie na...
View ArticleClik here to view.
O tym, jak zrobić spaghetti à la Majster
Zgodnie z zapowiedziami w dzisiejszym odcinku mamy gościa specjalnego, którym jest Tomasz. Potrawę, którą będziemy robić znają wszyscy, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę, że spaghetti to nie tylko...
View ArticleClik here to view.
O tym, że zostałem tytułowany
Trzy i pół roku studiowania, kilka miesięcy przygotowań, ostatni nieprzespany tydzień, godzina czekania, pół godziny stresu i voilà – jestem już podobno panem inżynierem. Podobno, bo do rozdania...
View ArticleClik here to view.
O tym, że obiecanki cacanki, a głupiemu wiosna
Odkąd pamiętam, obiecuję w regularnych odstępach czasu, że „już niedługo, już za momencik” znajdą się tu zdjęcia, albo inne ciekawostki. Mógłbym to chyba zwalić na karb mojego stosunku do pochopnego...
View ArticleClik here to view.
O tym, jak się podróżuje do Gdańska i z powrotem
Dla rodowitych mieszkańców wielu z tzw. miast studenckich brać studencka kojarzy się pewnie z hołotą, która od października do czerwca włącznie zajmuje się wykupywaniem całego asortymentu ze sklepów...
View ArticleClik here to view.
O tym, że wszyscy się starzejemy, ale niektórzy nawet dorastają
Są na świecie rzeczy, które nie śniły się filozofom, a które przypominają mi o tym, że się starzeję. Siwe włosy u znajomych (ja nie siwieję, powiększam placki po obu stronach grzywki, bez dramatu),...
View Article
